Każdy sklep internetowy jest inny – to jasne. Są takie, które posiadają tysiące produktów, są też takie, które mają ich zaledwie kilka. Jedne będą miały dziesiątki kategorii – inne, zaledwie trzy. W innych znajdziemy dziesiątki artykułów na blogu, które pomogą klientom wybrać odpowiedni produkt – u konkurencji natomiast wcale nie znajdziemy bloga. Tak czy siak – niezależnie od tego jaki jest Twój sklep – powinieneś na swoim koncie Google Analytics wdrożyć grupowanie treści. Dlaczego i w jaki sposób – na te pytania odpowiem poniżej.

Co to jest grupowanie treści?

Grupowanie treści w Google Analytics daje nam możliwość spięcia w jedno np.:

• sklepowe kategorie,
• grupy artykułów,
• wpisy blogowe,
• autorów treści blogowych.

Dzięki temu zamiast osobno analizować dziesiątki, setki a czasami nawet tysiące URLi będziesz mógł przejść od razu do analizy konkretnej grupy. Nie tylko jest to rozwiązanie wygodne, ale także pomaga zaoszczędzić naprawdę dużo czasu. Jedyna rzecz, na jaką musisz poświęcić czas, to początkowe skonfigurowanie grupowania treści na swoim koncie Google Analytics. Kiedy to będzie za Tobą – reszta pójdzie już z górki.

Oczywiście grupowanie treści możemy wdrożyć w zasadzie w każdego typu serwisie, nie tylko w sklepach internetowych. Jednak to właśnie na sklepach skupiam się w poniższym wpisie. Całość można bez problemu przełożyć na dowolnego typu serwis.

Jak wdrożyć grupowanie treści?

W pierwszej kolejności musisz zastanowić się nad tym, jakie dane chciałbyś grupować. Przy sklepach internetowych na pewno warto pogrupować ruch na produkty, kategorie oraz blog (jeśli jest prowadzony). Każda z tych grup może być jeszcze dodatkowo podzielona na mniejsze grupy treści (np. produkty według konkretnych kategorii, rozmiarów, kolorów – według tego, co jest dla nas ważne i liczy się w kontekście naszej branży i późniejszej analizy). Kiedy wiemy już co konkretnie chcielibyśmy podzielić w grupy, możemy przejść do właściwej konfiguracji.

Zatem zanim zaczniemy analizę pogrupowanych treści, musimy najpierw taką funkcjonalność wdrożyć. W tym celu przechodzimy do panelu administracyjnego, skąd w zakładce Widok danych wchodzimy w Grupowanie treści.

W Google Analytics mamy możliwość pogrupowania treści według trzech wariantów: grupowanie według kodu śledzenia, grupowanie z wykorzystaniem wyodrębniania oraz grupowanie poprzez definicję reguły. Czym różnią się od siebie te warianty?

Od razu uprzedzę, że przedstawię wszystkie możliwości, ale skupię się głównie na jednym, tym ostatnim. Po więcej informacji o pozostałych grupowaniach odsyłam do Pomocy Google Analytics.

1. Grupowanie według kodu śledzenia

To grupowanie pozwala nam na stworzenie grup według javascriptowego kodu, który umieścimy w kodzie strony. Zaczynamy od włączenia kodu śledzenia. Następnie wybieramy numer indeksu z puli od 1 do 5. Na tym etapie mamy także wskazane kody śledzenia, które należy umieścić na stronie.

Do umieszczenia kodu musimy najczęściej zaangażować programistę, który wrzuci właściwy kod na odpowiednie miejsce. Druga opcja to użycie Google Tag Manager – według mnie prostsza i mniej pracochłonna opcja, choć oczywiście wszystko zależy od tego na jakiej platformie mamy swój sklep internetowy,.

Tak czy inaczej, grupowanie według kodu śledzenia to według mnie najcięższa metoda do wprowadzenia. Warto przyjrzeć się również pozostałym metodom.

2. Grupowanie z wykorzystaniem wyodrębnienia

Ten sposób grupowania będzie wymagał on nas na pewno znajomości wyrażeń regularnych oraz struktury naszego sklepu internetowego (a raczej – jego adresów URL).

Szybkie wyjaśnienie: wyrażenia regularne pomagają nam dostosować dowolny ciąg znaków, które spełniają pewne założenia, przy użyciu odpowiednich operatorów. Wyrażenia regularne dobrze sprawdzają się w Google Analytics. Dla przykładu – jednym z wyrażeń regularnych jest $, który dopasowuje nam do wyrażenia wszystkie słowa, które kończą się na określoną frazę. Czyli używając wyrażenia regularnego 'ki$’ zostaną nam zwrócone słowa kluczowe kończące się na „ki” – kredki, mazaki, pisaki itd. Wszystkie wyrażenia regularne, których możemy użyć w Google Analytics znajdziecie na stronie Pomocy Google Analytics.

3. Grupowanie poprzez definicję reguły

Ostatnia, ale też najprostsza z metod grupowania treści w Google Analytics. Polega na określeniu warunków, jakie musi spełnić dana strona aby zostać zaliczoną do danej grupy. Regułę możemy zdefiniować po nazwie ekranu (czyli stronach, które zawierają w swojej treści dane słowo), stronie (czyli adresie URL), a także tytule strony. Te trzy opcje często w zupełności wystarczą do prawidłowego i całkowitego pogrupowania treści w obrębie naszego sklepu internetowego.

Przykładowo, jeśli w naszym sklepie blog zawsze posiada identyfikator w adresie URL, np. /blog/ lub /2020/ określający rok, możemy w łatwy sposób przypisać taką regułę do grupy Blog.

Analiza pogrupowanej treści

Po wdrożeniu grupowania możemy przejść do analizowania grup treści w sklepie. Stworzone grupy możemy analizować w wielu miejscach, zależnie od tego, co dokładnie nas interesuje. Zacznijmy od podstaw, czyli liczby odsłon, użytkowników oraz sprzedaży, w zależności od pogrupowanej treści.

W tym celu wchodzimy w zakładkę Zachowanie > Zawartość witryny > Wszystkie strony i nad tabelą w wymiarze podstawowym włączamy grupowanie treści. W poniższym przykładzie włączyłam grupowanie wg produktów. W danym sklepie produkty podzieliliśmy na najważniejsze kategorie. W polu „not set” mamy te adresy URL, które nie są przypisane do żadnej grupy. Warto nad nimi pracować i powoli eliminować, aby docelowo pozostało tam jak najmniej adresów (lub wcale), a wszystko było jak najlepiej podzielone.

Podsumowanie

Myślę, że do wdrożenia grupowania treści w sklepie nie trzeba nikogo przekonywać. Nie jestem w stanie wymienić żadnej wady takiego rozwiązania, za to spokojnie dałabym radę wymienić wiele zalet. Największą niewątpliwie jest to, że po wdrożeniu grupowania jesteśmy w stanie określić, które dokładnie kategorie w sklepie najlepiej konwertują, a które nie. To pozwoli na precyzyjne określenie dalszych działań i strategii.